Sympatia lub niechęć do przedstawicieli innych narodów czy kultur jest wypadkową z jednej strony stereotypów, zakorzenionych w bliższej lub dalszej przyszłości, z drugiej zaś aktualnych relacji z ludźmi należącymi do tych nacji, ocen i reakcji na konkretne wydarzenia związane z wzajemnymi kontaktami. Dlatego celem badań CBOS było nie tylko zdobycie wiedzy na temat stosunku Polaków do Romów, ale również wiedzy dotyczącej tego w jakim stopniu stosunek do Romów wynika z bezpośrednich doświadczeń ( sąsiedztwo, przyjaźnie etc.), a w jakiej mierze budowany jest na pewnym uogólnionym, wyobrażonym wizerunku osób pochodzenia romskiego ( przekazy kulturowe i stereotypy).
Badania zostały przeprowadzone w kwietniu 2004 roku na liczącej 1101 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski. Dla porównania w raporcie CBOS przedstawiono wyniki badań przeprowadzonych na Słowacji oraz na Węgrzech ( kwiecień 2008r.), gdzie społeczność romska jest znacznie liczniejsza niż Polsce.
POLACY WOBEC ROMÓW
Respondentom
przedstawiono sześć stwierdzeń dotyczących Romów prosząc, aby
ustosunkowali się do nich – określili, czy zgadzają się z nimi czy też
nie. Oto one:
• Problemy Romów zniknęłyby, gdyby w końcu zaczęli oni pracować.
• Romom powinien być udzielany szerszy zakres pomocy niż innym.
• Każde romskie dziecko ma prawo uczyć się w jednej klasie z innymi dziećmi.
• Dla Romów tradycyjne wartości rodzinne są ważniejsze niż dla innych ludzi.
• Skłonność do popełniania przestępstw leży w naturze Romów.
• Byłoby dobrze, gdyby istniały miejsca rozrywki i wypoczynku, do których Romowie
nie mają wstępu.
Badani
powszechnie zgadzają się z tym, że każde romskie dziecko ma prawo uczyć
się w jednej klasie z innymi dziećmi (92%). Tylko nieliczni (4%) są
zwolennikami oddzielenia w procesie edukacji dzieci romskich od innych.
Spora
większość ankietowanych (70%) nie zgadza się ze stwierdzeniem, że
powinny istnieć miejsca rozrywki i wypoczynku, do których Romowie nie
mieliby wstępu. Niemniej co szósty Polak (16%) deklaruje poparcie dla
takiego sposobu oddzielania Romów od reszty społeczeństwa.
Trzy
czwarte badanych (75%) zgadza się ze stwierdzeniem, że problemy Romów
zniknęłyby, gdyby podjęli oni pracę , natomiast co ósmy (13%) jest
przeciwnego zdania. W kwestii przypisywanie Romom skłonności
przestępczych, aż dwie piąte badanych (42%) uważa, że Romowie są z
natury źli tzn. mają naturalne predyspozycje do popełniania przestępstw,
natomiast jedna trzecia (34%) kwestionuje ten negatywny obraz
mniejszości romskiej.
Zdecydowana większość Polaków (83%) nie
chciałaby, żeby Romom świadczono szerszy zakres pomocy niż innym, tylko
co dziewiąty (11%) aprobuje takie podejście. Jednocześnie ponad połowa
badanych (55%) ma świadomość odrębności obyczajowej i tradycyjnej
struktury społeczności Romów przyznając, że tradycyjne wartości rodzinne
są dla nich ważniejsze niż dla innych ludzi. Przeciwnego zdania jest co
siódmy respondent (14%), a stosunkowo wielu (31%) nie ma zdania na ten
temat.
W jaki sposób stosunek do Romów zależy od tego, czy znamy ich
osobiście czy też z sąsiedztwa? Ankietowani, którzy deklarują, że
osobiście znają lub znali osobę narodowości romskiej, bądź utrzymują
sąsiedzkie kontakty z romskimi rodzinami, bardziej przychylnie odnoszą
się do Romów. Widać to na przykładzie wybranych kwestii, o które pytano.
Okazało się, że osoby, które miały tak zdefiniowany kontakt z Romami,
częściej niż nie mające takich znajomości negują stwierdzenie, że
problemy Romów zniknęłyby, gdyby zaczęli oni pracować (20% wobec 13%),
jak również, że skłonność do popełniania przestępstw leży w naturze
Romów (51% wobec 42%). Częściej też przeciwni są idei segregacji w
miejscach rozrywki i wypoczynku (86% wobec 80%) oraz częściej wyrażają
przekonanie, że tradycja rodzinna ma dla Romów większe znaczenie niż
dla innych ludzi (83% wobec 78%). Ponadto na postawę wobec Romów wpływa
poziom wykształcenia. Zazwyczaj bardziej przychylny stosunek do nich
mają osoby z wyższym wykształceniem niż gorzej wykształcone.
STOPIEŃ BLISKOŚCI
Na
tle społeczeństw krajów, z którymi porównujemy dane, Polacy
najrzadziej kontaktują się z Romami – de facto mieszka ich w Polsce
znacznie mniej niż choćby w Czechach, na Słowacji czy na Węgrzech.
Przekłada się to na uzyskane deklaracje informujące o poziomie kontaktu z
Romami.
Tylko co piąty Polak (19%) osobiście zna lub znał osobę
narodowości romskiej, podczas gdy deklaracje takie składa aż 87%
Słowaków, a na Węgrzech i w Czechach – trzy czwarte mieszkańców każdego z
tych krajów (po 75%).
Zaledwie 17% Polaków przyznaje, że w ich
najbliższej okolicy mieszkają romskie rodziny, podczas gdy w sąsiedztwie
Romów mieszka 29% Węgrów, 41% Słowaków i 52% Czechów.
Z syntezy
powyższych danych wynika, że niespełna jedna trzecia Polaków (29%) miała
kontakt z osobą narodowości romskiej, tzn. znała ją osobiście,
sąsiadowała z romskimi rodzinami albo i jedno, i drugie. Taki kontakt z
Romami najczęściej mieli Słowacy (87%), nieco rzadziej Czesi (80%) i
Węgrzy (79%).
Co ciekawe, do osobistej znajomości z osobą pochodzenia
romskiego oraz zamieszkiwania w sąsiedztwie Romów relatywnie częściej
przyznają się w Polsce osoby z wyższym wykształceniem. Ponadto, jeśli
chodzi o sąsiedztwo z Romami, najczęściej deklarują je respondenci
mieszkający w miastach liczących. do 100 tys. ludności.
PORÓWNANIE POSTAW WOBEC ROMÓW
Opinię,
że romskie dzieci w procesie edukacji nie powinny być separowane od
innych dzieci, podziela przeważająca większość respondentów ze
wszystkich krajów uczestniczących w badaniu, niemniej warto zauważyć, że
sprzeciw wobec tego rozwiązania stosunkowo częściej wyrażają Słowacy
(18%) i Węgrzy (14%) niż Polacy (4%) i Czesi (6%). Podobnie jeśli chodzi
o segregację osób narodowości romskiej w miejscach rozrywki i
wypoczynku. Przekonanie, że powinny istnieć takie miejsca rekreacji, do
których Romowie nie mają wstępu, wyraża aż dwie piąte Słowaków (40%) i
nieco ponad jedna trzecia Węgrów (36%). Znacznie mniej takich opinii
jest w Polsce (16%) i w Czechach (21%).
We wszystkich uwzględnionych w
badaniu krajach przeważa pogląd, że skłonność do popełniania
przestępstw leży w naturze Romów. Najczęściej wyrażają go Słowacy (78%),
nieco rzadziej Czesi (68%) oraz Węgrzy (61%). Wśród Polaków zdania na
ten temat są podzielone, przy czym stosunkowo dużo (24%) wskazań „trudno
powiedzieć” świadczy o niewiedzy lub niechęci do wyrażenia opinii w tej
sprawie, niemniej deklaracji negujących ten pogląd jest mniej niż tych,
które go potwierdzają (odpowiednio: 34% i 42%).
Przekonanie, że
problemy Romów wynikają z tego, iż nie podejmują oni pracy, najczęściej
deklarują Czesi i Słowacy, choć w poszczególnych krajach opinie w tej
kwestii są zbliżone. Podobnie nie ma większych różnic, jeśli chodzi o
objęcie Romów szerszym zakresem pomocy – większość badanych sprzeciwia
się takiemu rozwiązaniu.
Ze stwierdzeniem, że dla Romów tradycyjne
wartości rodzinne są ważniejsze niż dla innych ludzi, najczęściej
zgadzają się Węgrzy (64%), rzadziej Czesi (58%) i Polacy (55%). Najmniej
badanych nie podzielających tego poglądu jest w Polsce, choć
jednocześnie nie ułatwia porównania wysoki odsetek odpowiedzi „trudno
powiedzieć”. Raczej krytycznie kulturę romską postrzegają Słowacy – aż
połowa z nich nie zgadza się z opinią, że Romowie bardziej niż inni
cenią tradycję rodzinną.
WNIOSKI
Porównując
wyniki badań z krajów, które tak znacząco różnią się pod względem
obecności Romów, trudno wyciągnąć jednoznaczne wnioski. Bez wątpienia
znamienny jest kontrast między naszym krajem a pozostałymi – w Polsce
jest nieporównywalnie mniej Romów, a tym samym znacznie mniej osób,
które deklarują znajomość z nimi. W ślad za tym stosunek Polaków do
mniejszości romskiej jest bardziej przychylny niż Słowaków, Węgrów i
Czechów. Warto jednak wspomnieć o różnicach, mimo że są niewielkie –
osoby znające Romów mają do nich nieco lepszy stosunek niż te, które ich
nie znają. Istnieje pewna sprzeczność między powyższymi ustaleniami. Z
jednej strony obecność Romów jest związana z bardziej negatywnymi
opiniami na ich temat, z drugiej zaś kontakt z przedstawicielami tej
mniejszości ma pewien wpływ na bardziej przychylny, tolerancyjny
stosunek. Gdyby jednak oddziaływanie znajomości z Romami na ich
pozytywną percepcję było w istocie silne, to Polacy byliby
społeczeństwem raczej negatywnie postrzegającym Romów, a Słowacy, Węgrzy
i Czesi częściej wyrażaliby opinie przychylne tej mniejszości.
Źródło: Centrum Badania Opinii Społecznej