Stowarzyszenia Romów w Polsce
w sprawie raportu Najwyższej Izby Kontroli o działaniach władz rządowych na rzecz społeczności romskiej w Małopolsce w ramach Programu integracji społeczności romskiej w Polsce na lata 2014-2020
W dniu 31 maja 2017 r. na stronie: https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik, ukazał się raport Najwyższej Izby Kontroli zatytułowany „NIK o działaniach na rzecz społeczności romskiej w Małopolsce”.
Z
raportu wynika, że samorządy wprawdzie wykorzystują środki
publiczne w ramach Programu rządowego, lecz ich działania nie
zawsze okazują się w pełni skuteczne. W ocenie NIK Program
w
swojej obecnej formie „stanowi raczej element pomocy socjalnej i
materialnej dla społeczności romskiej” i „może nie gwarantować
osiągnięcia jego podstawowych założeń”, czyli integracji
społecznej. W dalszej części Izba stwierdza, że w dziedzinie
edukacji nie osiągnięto widocznej poprawy wyników w nauce dzieci
romskich, w dziedzinie zdrowie oraz praca sporadyczne działania
samorządów nie przyniosły istotnych efektów. Dużo uwagi Izba
poświęciła poczynaniom samorządów w dziedzinie mieszkalnictwo
stwierdzając, iż działalność gmin ograniczała się praktycznie
do zakupu nieruchomości dla rodzin romskich głównie poza swoim
terytorium, co należy uznać za niewłaściwą praktykę. Wreszcie w
końcowej części raportu Izba zauważa, iż żadna z
kontrolowanych gmin nie stworzyła lokalnego programu integracji
Romów. Reasumując NIK we wnioskach o podjęcie działań
skierowanych do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji
stwierdza, że dotychczasowe działania samorządów i efekty tych
działań nie sprzyjają realizacji zadań postawionych w rządowym
Programie.
W związku z
przedstawionymi wynikami kontroli zauważamy, że nie jesteśmy nimi
zaskoczeni, gdyż od lat postulujemy likwidację Programu rządowego
na rzecz społeczności romskiej. W tej sprawie wystąpiliśmy w dniu
12 sierpnia 2015 r. w wnioskiem do prezesa Najwyższej Izby Kontroli
o przeprowadzenie celowości i legalności wdrażania Programu.
Nadto w wymienionym roku Prezes Stowarzyszenia Romów w Polsce
przeprowadził rozmowę z Prezesem NIK w trakcie której zwrócił
uwagę na szkodliwość wdrażania Programu rządowego, szczególnie
jego stygmatyzujący dla Romów charakter. Należy dodać, że
krytyczne uwagi o Programie zgłaszano m.in. także prezydenckiemu
oraz rządowemu ministrom ds. mniejszości i równości, czy szefowej
Kancelarii Premiera.
Analiza raportu NIK-u wskazuje na słuszność naszych uwag i zastrzeżeń z 2015 r.
Jakie wnioski można wyciągnąć po lekturze raportu Najwyższej Izby Kontroli?
Po pierwsze: mniejszość
romska zamieszkuje ziemie polskie od 1401 r. , czyli ponad sześćset
lat,
i czuje się obywatelami polskimi;
Po drugie: mniejszość
romska w Polsce nie oczekuje od władz publicznych jakichkolwiek
Programów integracyjnych, przywilejów, czy szczególnych działań.
Mniejszość romska oczekuje tylko by władze publiczne, w tym
szczególnie gminy respektowały Konstytucje i ustawy, w których
zapisano równość obywateli w zakresie praw i obowiązków. Romowie
nie są aborygenami, których należy uczyć życia
w
społeczeństwie obywatelskim;
Po trzecie: gminy nie
chcą realizować i nie zauważają potrzeby realizowania Programu
rządowego na rzecz społeczności romskiej, stąd większość
pieniędzy rządowych przeznaczają na zakup domów (mieszkań) w
innych gminach, by pozbyć się własnych obywateli i podrzucić ich
sąsiadom. Praktyka taka w Małopolsce Wschodniej wywołuje od kilku
lat wojny między gminami oraz między lokalnymi społecznościami.
Należy dodać, że w 2015 r. Stowarzyszenie wysłało do kilkunastu
kuratorów oświaty i wychowania oraz wójtów, burmistrzów i
prezydentów pismo z prośba o informacje, co stałoby się
z
funkcjonowaniem lokalnych społeczności romskich, gdyby Program
rządowy został zlikwidowany. Otrzymano prawie jednakowe odpowiedzi,
że Program nie ma żadnego znaczenia dla funkcjonowania Romów, gdyż
wszystkie aspekty funkcjonowania Romów jako mieszkańców danej
jednostki są uregulowane w ustawach, jak dla wszystkich obywateli;
Po czwarte: skoro Program rządowy – ma charakter pomocy socjalnej i społecznej – to oznacza, że powiela on działania ośrodków pomocy społecznej oraz innych państwowych czy samorządowych instytucji ustawowo zobowiązanych do pomocy potrzebującym (pomoc socjalna, zakup wyprawek szkolnych, organizacja wycieczek, czy zajęć dodatkowych). Co sądzą o takiej „pomocy” biedni, czy mniej zaradni obywatele polskiego pochodzenia? Strach przytaczać internetowe wpisy. Trzeba jednakże zaznaczyć, że mają oni rację, że wszyscy niezależnie od pochodzenia winni otrzymywać pomoc. Pomoc udzielana obywatelom romskiego pochodzenia ma więc charakter dyskryminacji pozytywnej, która jak sama nazwa wskazuje bardziej szkodzi niż pomaga., gdyż o udzieleniu pomocy winien decydować nie status pochodzenia a status faktyczny;
Po piąte: po raz kolejny zadajemy pytanie dlaczego tylko w stosunku do romskich obywateli Rząd przyjął specjalny Program integracyjny, a co z innymi mniejszościami mieszkającymi w Polsce, też od setek lat. Jak to się stało, że przez ten czas nie stali się oni prawdziwymi Polakami, tylko ciągle są Niemcami, Tatarami, Żydami, czy Słowakami? Bo można być dobrym obywatelem Polski będąc innej niż polska narodowości! I wcale nie trzeba Programu rządowego! Dlaczego władze na siłę chcą urządzać jedną z mniejszości wg własnego pomysłu.
Mamy nadzieję, że rządzący zauważają, iż można środki Programu w kwocie 74 mln zł przeznaczyć na inne ważniejsze ludzkie potrzeby , niż na przymusową integrację społeczności romskiej.
Roman Kwiatkowski
Prezes Zarządu